Jedną z głównych kategorii spraw, które prowadzę w swojej kancelarii, to sprawy związane z prowadzeniem samochodu na tzw. podwójnym gazie. Polskie przepisy karne w tym zakresie, należą do jednych z najsurowszych w Unii Europejskiej, jednak każdy kierowca winien wiedzieć, że nie każde prowadzenie pojazdu po alkoholu, stanowi przestępstwo. Są bowiem przypadki, kiedy kierujący na podwójnym gazie nie popełnia przestępstwa a “jedynie” wykroczenie.
W przedmiotowym artykule postaram się wytłumaczyć Państwu, kiedy poniesiemy odpowiedzialność za wykroczenie jazdy po użyciu alkoholu, jakie wiążą się z tym konsekwencje prawne i czy zawsze Sąd wymierzy nam zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
W pierwszym rzędzie warto wskazać, że jak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, w latach 2017-2020 na polskich drogach zatrzymano blisko 420.0000 kierujących na tzw. podwójnym gazie, z czego blisko 80 tysięcy kierujących znajdowało się w stanie po użyciu alkoholu.
Czym jest zatem stan po użyciu alkoholu i czym różnie się od stanu nietrzeźwości?
Otóż stan po użyciu alkoholu, to sytuacja, kiedy stężenie alkoholu we krwi zawiera się między 0,2 i 0,5 promila, bądź od 0,10 do 0,25 mg w 1 dm wydychanego powietrza.
W takim przypadku poniesiemy odpowiedzialność za wykroczenie z art. 87§1 k.w. za co grozi nam conajmniej 2.500zł grzywny oraz zgodnie z §3 tego przepisu, Sąd MUSI wymierzyć nam zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do lat 3.
Stan nietrzeźwości, to sytuacja, kiedy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub. zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.
W takim przypadku poniesiemy odpowiedzialność za przestępstwo z art. 178a§1 k.k., za co grozi nam kara grzywny, ograniczenie wolności, pozbawienie wolności do lat 2, obligatoryjne świadczenie na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie od 5.000zł a także conajmniej 3 letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych (w niektórych przypadkach dożywotnio)
Jak widać z powyższego, różnica w karach za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości (przestępstwo) a w stanie po użyciu alkoholu (wykroczenie) jest znaczna- jednak problematyczny pozostaje fakt, iż przy skazaniu za przestępstwo jak i wykroczenie, Sąd zmuszony jest orzec zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na określony czas.
Mało kto jednak wie, że w przypadku prowadzenia samochodu po użyciu alkoholu (wykroczenie) Sąd nie zawsze orzeknie zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i to pomimo kategorycznego brzemienia art. 87§3 k.w.
Zgodnie bowiem z treścią art. 39 k.w. Sąd w szczególnie uzasadnionych wypadkach, biorąc pod uwagę charakter i okoliczności czynu lub właściwości i warunki osobiste sprawcy, może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary albo odstąpić od wymierzenia kary lub środka karnego- czyli w omawianym przypadku, zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Jakie sytuacje zasługują na miano szczególnie uzasadnionych wypadków? Nie ma w tym zakresie określonego katalogu takich spraw, jednak główną z podstaw odstępowania przez Sądy od wymierzania środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych jest graniczny wynik pomiaru stężenia alkoholu, stwierdzonego u kierującego pojazdem(np. 0,12-0,13 mg). Nie jest to jednak jedyna okoliczność, kiedy można powalczyć o nadzwyczajne łagodzenie kary- gdyż każda sprawa jest inna.
Warto o tym pamiętać, gdyż Sądy często z automatu przyjmują, iż w przypadku prowadzenia pojazdu w stanie po użyciu alkoholu, koniecznym jest orzeczenie zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, co jednak nie jest prawdą. Co więcej, często też policjanci prowadzący tego typu sprawy, nie przyjmują do siebie argumentacji, że istnieją szanse na odstąpienie od wymierzania środka karnego na podstawie właśnie art. 39 k.w.
W ostatnim czasie prowadziłem dwie sprawy przed Sądem Rejonowym w Bielsku-BIałej i Sądem Rejonowym w Oświęcimiu, gdzie na etapie przedsądowym, policja nie chciała nawet w protokole przesłuchania klienta zapisać mojego wniosku o odstąpienie względem niego od wymierzania środka karnego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych- argumentując to brakiem podstaw prawnych, podczas gdy na etapie postępowania sądowego udało się uzyskać dla klienta wyroki, w którym Sądy odstąpiły od wymierzania moim klientom zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, argumentując to szczególnymi w tym zakresie okolicznościami.
Oba wyroki są już prawomocne zaś klienci od dłuższego czasu mogą ponownie cieszyć się jazdą samochodem, bez konieczności ponownego zdawania egzaminu na prawo jazdy.
