Site Loader
ul. Cieszyńska 8/7, 43-300 Bielsko-Biała

Niezmiernie miło mi poinformować, że w dniu 17.03.2025r. moja Kancelaria uzyskała dla klienta bardzo korzystny wyrok w sprawie o prowadzenie pojazdu pomimo cofnięcia uprawnień, tj. o czyn z art. 244 k.k.

Na czym polegał stan faktyczny sprawy.

Mojemu klientowi zostało zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie 24 punktów karnych. W okresie kidy cofnięto mu uprawnienia do prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych został on zatrzymany przez policję za prowadzenie samochodu pomimo braku uprawnień tj. o czyn z art. 180a k.k.

Z uwagi na oczywisty charakter sprawy- zapadł w stosunku do niego wyrok w ramach którego orzeczono względem niego sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 roku.

Niestety- ale klient został ponownie zatrzymany w związku z prowadzeniem samochodu- przez co docelowo został skazany nie tylko za prowadzenie samochodu pomimo braku uprawnień ale również i złamanie sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Za to zdarzenie mój mocodawca ponownie stanął przed obliczem sądu za co zapadł kolejny wyrok i kolejny zakaz.

Po kilku miesiącach klient ponownie został zatrzymany- znowu za prowadzenie samochodu pomimo braku uprawnień. Został on za to skazany przez Sąd Rejonowy na karę bezwzględnego pozbawienia wolności. Warto wskazać, że choć nagminne łamanie zakazu jest bardzo szkodliwe społecznie i często prowadzi do bardzo poważnych konsekwencji dla innych uczestników ruchu- tak mój klient nigdy nie prowadził samochodu pod wpływem alkoholu czy narkotyków- jak również w międzyczasie zdał egzamin praktyczny na prawo jazdy- czyli został zweryfikowany poprawnie jako kierowca.

Sprawa do Kancelarii trafiła już po wydaniu wyroku skazującego na bezwględna (bez zawieszenia) więzienie. Moim zadaniem było sporządzenie apelacji od wyroku i walka o zmianę więzienia na karę łagodniejszą- tj. prace społeczne (które osobiście uważam za bardziej resocjalizujące aniżeli bierna odsiadka).

Po sporządzeniu apelacji- sprawa trafiła do Sadu Okręgowego w Krakowie, gdzie termin na jej rozpoznanie wyznaczono na 17.03.2025r.

Stres przed rozprawą był duży- albowiem sprawa miała charakter wręcz beznadziejny, tym bardziej wobec znaczącego zaostrzenia polityki karnej za tego rodzaju przestępstwa jak również potężnej nagonki medialnej- która niestety ale zawsze ma znaczne przełożenie na zapadające w tego rodzaju sprawach wyroki.

Moja apelacyjna mowa końcowa trwała blisko 20 minut- gdzie starałem się podnieść wszelkie najważniejsze okoliczności sprawy i wykazać- że więzienie nie jest rozwiązaniem zaś klient zasługuje na łagodniejsze potraktowanie.

Po mojej przemowie głos zabrał prokurator- który wnosił o nieuwzględnienie apelacji, wobec znacznego stopnia społecznej szkodliwości czynu mojego klienta.

Nastał czas oczekiwania na wyrok. Po ok 20 minutach weszliśmy na salę- gdzie Sąd zadecydował o zmianie wydanego wyroku i złagodzeniu kary dla mojego klienta- tj. zmienił wyrok więzienia na prace społeczne.

Najbardziej nobilitującym dla mnie jako obrońcy było to- że Sąd w ustnych motywach wyroku wskazał, że zmienił wyrok wyłącznie w oparciu o treść moich argumentów i treści mowy końcowej. Sąd dodał również, że klient powinien podziękować obrońcy- gdyż ten walczył o niego jak lew. Było to naprawdę niesamowite uczucie 🙂

Jaki jest morał tej historii?

ZAWSZE WARTO WALCZYĆ DO KOŃCA I NAWET KIEDY SPRAWA WYGLĄDA NA BEZNADZIEJNĄ- NIE PODDAWAĆ SIĘ

Jeżeli w stosunku do Ciebie lub kogoś bliskiego prowadzone jest postępowanie karne- ZADZWOŃ, POSTARAM SIĘ POMÓC!

Post Author: rkozka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *